W normalnych warunkach (przed pandemią COVID-19) cały tok postępowania zamykał się między rokiem a półtora w dwóch instancjach. W obecnej chwili oszacowanie czasu trwania procesu nie jest całkowicie zależne od nas, ani od sądu.
W normalnych warunkach (przed pandemią COVID-19) cały tok postępowania zamykał się między rokiem a półtora w dwóch instancjach. W obecnej chwili oszacowanie czasu trwania procesu nie jest całkowicie zależne od nas, ani od sądu.